Geoblog.pl    Stanekislomka    Podróże    Ameryka Południowa    NA ROWNIKU
Zwiń mapę
2010
23
cze

NA ROWNIKU

 
Ekwador
Ekwador, Quito
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10696 km
 
nO I UDALO SIE BEZPIECZNIE WROCIC DO qUITO, i pojechac na rownik. Wreszcie byla ladna pogoda i nawet chyba widzielismy Cotopaxi gdzies w oddali.. Na rownik dojechalismy zatloczonymi autobusami wsrod tysiaca lokalsow. Na miejscu jest mikro miasteczko wokol pomniku rownika, a obok calego tego kompleksu jest bardzo fajne muzeum, ktore twierdzo ze tak naprawde to tam przebiega rownik (wedlug pomiarow GPS). No i mozna tam zrobi kilka fajnych dosiwadczen, miedzy innymi ze woda splywajac na rowniku nie wiruje tylko splywa po prostu w dol..a na polkuli polnocnej splywa wirujac niezgodnie z ruchem zegara a na poludniowej zgodnie z ruchem zegara..poza tym byl jeszcze zegar sloneczeny dwustronny i stawianie jajka na glowce od gwozdzia. Niesterty pan zamyka kafejke weic musze konczyc...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (5)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (7)
DODAJ KOMENTARZ
yotanka
yotanka - 2010-06-23 09:45
no proszę jakie szczegóły ( te wiry ) ja tego nie wiedziałem, muszę z przykrością się przyznać. Fajnie, jak będzie możliwość to załączcie fotki:) pozdrawiam was!!!
 
grucha
grucha - 2010-06-23 20:14
Widzę, ze humory coraz bardziej Wam dopisują! :P to pewnie przez to słońce....no i cudną zieleń! tak trzymać! Kasiu, wciąż jestem pod wrażeniem Twoich hiszpańskich smsów :)despues de los 6 meses vas a hablar con mucha fluidez! :) a jak tam lokalna kuchnia? smakowita? ;) a piwo- smakuje podobnie jak nasz zubr? buziaki :*
 
Wowo
Wowo - 2010-06-24 12:27
Fajne zdjęcia ! Bardzo mi się podoba zastosowana podstawka pod tabliczkę wskazującą równik ;) Podobnie jak Ania, ciekaw jestem jak jedzenie :)
 
Stanekislomka
Stanekislomka - 2010-06-28 17:22
Hej, dzieki wielkie za wszytskie wasze komentarze! i za wsparcie i zainteresowanie! Bedziemy sie starali co jakis czas odpowiadac na wasze pytania..Jesli chodzi o jedzenie to jest calkiem niezle..choc przewaza smazone w glebokim oleju - frytki, kukurydza, wolowina, kurczak. Poza tym kanapki, hamburgery i tym podobne. W sumie nie ma jakiegos duzego wyboru..Troche mamy za malo warzyw i takich potraw lekkostrwanych. Za to owoce sa wywalone w kosmos i mozna tanio kupic takie pyszne soki swiezo wyciskane. I tu mamy mala zagadke. Co to jest "Tomate de arbol". z tego sie robi soki, choc wciaz sie boimy go sprobowac..i drugie - Co to jest "corvina"? To jadlam na obiad raz..buziaki i piszcie duzo!
 
Stanekislomka
Stanekislomka - 2010-06-28 17:28
Aha - a piwo jest w porzo, moze nie jak zubr ale moze byc. Sa generalnie dwa podstawowe rodzaje - Pilsener albo Club (0,3 lub 0,6 l). Czasem tez sie zdarza Conqueror, ale to rzadko. Natomiast to co pilismy w busiku bylo mega pyszne, mialo moze jakies 30 % i smakowalo ziolami i bylo calkiem slodkie. Chetnie bysmy wzieli przepis ale chyba tej rosliny z ktorej sie to robi nie ma w Polsce..
 
Goooo
Goooo - 2010-06-28 21:39
a corvina to chyba taka sledziowata ryba, ale pewna nie jestem;)
 
Grucha
Grucha - 2010-06-29 20:34
AAA, w ogóle nie zauważyłam Waszych odpowiedzi :) dopiero Piwo mnie dziś poinformowała, że Wy też coś odpisujecie. W sumie trochę dziwnie że mają taki ograniczony wybór, szczególnie jeśli chodzi o warzywa i owoce, bo zawsze wydawało mi się, że jest tam tego mnóstwo! Ale jestem pewna, że świnka morskajest pyyyyszna ;)
 
 
zwiedzili 4% świata (8 państw)
Zasoby: 76 wpisów76 277 komentarzy277 952 zdjęcia952 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
09.06.2010 - 14.12.2010