Geoblog.pl    Stanekislomka    Podróże    Ameryka Południowa    Zaglowka po najwiekszym najwyzej poloznym jeziorze zeglownym swiata
Zwiń mapę
2010
19
sie

Zaglowka po najwiekszym najwyzej poloznym jeziorze zeglownym swiata

 
Boliwia
Boliwia, Copacabana
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 14678 km
 
Wprawdzie tylko na 2 godziny, i przy bardzo slabym wietrze, i praktycznie tylko po zatoce Copacabany, ale zawsze bylo to zeglowanie...ale za to jaka lodka! Takiej jeszcze nie widzieliscie! (i my tez nie...) Cala z drewna, niebieski zagiel gaflowy, pelno miejsca, pelnorozmiarowe wiosla w razie niepowodzenia na zaglu... a jaka konstrukcja! Mozna by samemu wykonac z naszej typowej wioslowki :-) bom ze swiezo ociosanego drzewka, przekladany recznie z jednej strony lodki na druga..jego koncowka przy mocno wypuszczonym zaglu slodko sie topila w wodzie...Gafel o rownie skomplikowanej konstrukcji, z tendencja do wypadania (trzeba go bylo po kazdym zwrocie poprawiac..). A wanty - mistrzostwo prostoty - zwykly drut, uroczo przewleczony i zakrecony wokol wlasnej osi..Mozna by dlugo wymieniac..faktem jest ze lodka jakos plynela, choc raczej na wietrze polowkowym, a najchetniej na baksztagu...
Poza tym dzis mielismy dzien odpoczynku..weszlismy na gore Calvaria, skad byl wspaniale spokojny widok na jezioro i miasteczko..potem zwiedzilsimy Katedre z kaplica gromnicza, ktora jest cala czarna od dymu swieczek i podloge i sciany ma jakby wyscielone woskiem..
Wreszcie spokoj i cisza :-) No i jestesmy w Boliwii!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (7)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
Mama
Mama - 2010-08-20 15:11
No takimi żaglówkami to może jednak nie pływajcie. Mam nadzieję, że przynajmniej mieliście kapoki. Pozdrawiamy:)
 
Ula B.
Ula B. - 2010-08-21 11:31
Po takich szaleństwach przyda Wam się trochę odpoczynku.
 
Stanekislomka
Stanekislomka - 2010-08-22 00:53
Odpoczynek by sie przydal bo jestesmy troche wycienczeni przez ta ciagla zmiana miejsca. Przepraszamy za brak zdjec jutro pewnie po zjedzie z death road (najbardziej niebiezpieczny zjazd rowerowy w okolicach La Paz) dodamy zdjecia i zalegle wpisy bo troche teraz gorzej mamy z internetem w Boliwi.
 
gosia
gosia - 2010-08-25 21:37
hehe!fajowo...my byliśmy weekend na Mazurach, ale generalnie by się troszkę odpoczynku przydało, bo w starszny kołowrót ostatnio wpadłam;)cieszcie się wolnooooością póki możecie!:)))
 
Robson
Robson - 2010-10-14 20:54
Ale wychudliście .... jej trzeba będzie jakiegoś prosiaczka na łóżcie przypiec jak wrócicie:)
 
 
zwiedzili 4% świata (8 państw)
Zasoby: 76 wpisów76 277 komentarzy277 952 zdjęcia952 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
09.06.2010 - 14.12.2010